W sobotę 13 lipca 2024 r. na Bieckim Jarmarku Kultury odbyła się kolejna z zaplanowanych na ten sezon letni imprez. Tym razem była to „Potańcówka międzypokoleniowa z zespołem Zgraja”. Wydarzenie rozpoczęło się planowo o godz. 18:00 jednak kapryśna pogoda i pojawiający się deszcz uniemożliwiły przeprowadzenie animacji dla dzieci, dlatego też od samego początku ciemne chmury energicznymi piosenkami próbowali przegonić muzycy „Zgrai”. Z upływem kolejnych minut niebo robiło się coraz jaśniejsze, tak że można było w końcu rozłożyć długo wyczekiwane dmuchańce. Dzieciaki miały do dyspozycji darmową zjeżdżalnię oraz interaktywną grę zręcznościową, w której zmierzyć próbowali się nawet dorośli. Bieckie Centrum Kultury specjalnie dla najmłodszych przygotowało także tablice kredowe, na których powstawały piękne dzieła oraz duże bańki mydlane, które dzieci miały okazję nauczyć się samodzielnie puszczać, co sprawiło im niesamowitą radość.
Gdy tylko przestało padać „parkiet” przed sceną Bieckiego Jarmarku Kultury zaczął zapełniać się tancerzami. Zespół „Zgraja” oferował coś dla ducha, natomiast lokalni przedsiębiorcy starali się jak najlepiej zaspokoić potrzeby ciała. I tak Koło Gospodyń Wiejskich w Korczynie serwowało obłędne pierogi i ciasta, Przystanek Biecz przepyszne zapiekanki i frytki, Alka FoodCamp niepowtarzalne wyroby z własnej masarni, a MiniBar dopełniał całość dobrze schłodzonymi napojami dla dzieci i szlachetnym smakiem złocistego napoju dla dorosłych.
Potańcówka międzypokoleniowa zorganizowana przez Bieckie Centrum Kultury pomimo kapryśnej pogody przyciągnęła mieszkańców nie tylko Biecza czy gminy Biecz, ale również mieszkańców okolicznych gmin, a zróżnicowany wiek uczestników doskonale wpisał się w tytuł imprezy, która miała za zadanie łączyć pokolenia. Dzieci, młodzież, osoby w średnim wieku i seniorzy nie schodzili z „parkietu”. Energiczny repertuar 6-osobowej grupy muzycznej nie pozwalał na to, ponieważ nogi same rwały się do tańca. Nawet pokropujący od czasu do czasu letni deszczyk nie był straszny bieckim tancerzom, którzy nie zważając na niedogodności bawili się wyśmienicie, ciesząc się wspólnie spędzonym czasem.
Potańcówka zakończyła się zgodnie z planem o godz. 23:00. Całe wydarzenie było doskonałym przykładem na to, jak ważne i potrzebne są inicjatywy łączące pokolenia i jak bardzo mieszkańcy potrzebują tego rodzaju rozrywki, pozwalającej zrelaksować się po całym tygodniu pracy.