5 kwietnia przypada 30. rocznica śmierci mgr Leona Balwierza, długoletniego dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 w Bieczu, cenionego nauczyciela muzyki. Podczas 16-letniej kadencji dyrektor przyczynił się do znacznego rozwoju placówki. Zmarł niespodziewanie w trakcie konferencji Rady Pedagogicznej z powodu rozległego zawału serca. Pogrzeb zgromadził gigantyczne tłumy bieczan.

Leon Antoni Balwierz (dla bliskich Leszek) urodził się 6 lutego 1935 roku w Święcanach. Był synem Tadeusza Balwierza (1912-1977) – organisty w Dukli, Sławęcinie i Bieczu oraz Eugenii z domu Honek (1910-1992). Rodzice pobrali się 7 listopada 1932 roku. Miał dwie młodsze siostry – Jadwigę i Marię. Dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Święcanach. Ukończył Liceum Ogólnokształcące w Bieczu, gdzie zdał egzamin dojrzałości w maju 1952 roku. Muzyczny talent odziedziczył po ojcu. Pracując w Bieczu w różnych placówkach oświatowych (Szkoła Podstawowa nr 1, Szkoła Podstawowa nr 2, Liceum Ogólnokształcące i Szkoła Zawodowa), prowadził chór, zespoły muzyczne oraz orkiestrę. Udzielał również lekcji gry na pianinie i akordeonie.

W latach 1961-1963 uczęszczał do Studium Nauczycielskiego w Krośnie, gdzie w czerwcu 1963 roku ukończył wydział śpiewu z muzyką. Natomiast tytuł magistra wychowania muzycznego uzyskał później w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Kielcach. Od sierpnia 1963 roku pracował w Szkole Podstawowej nr 1 i Szkole Podstawowej nr 2 w Bieczu. Był nauczycielem muzyki, a w początkowym okresie pracy także wychowania fizycznego. Nadal prowadził chór szkolny. Wielu byłych uczniów doskonale pamięta go wchodzącego do klasy na lekcję muzyki z akordeonem na ramieniu. Akompaniował również dzieciom i młodzieży podczas wielu akademii szkolnych i uroczystości.

W życiu prywatnym ważną datą był 30 grudnia 1961 roku, kiedy to zawarł związek małżeński w Bieczu z Izabelą Elżbietą Tworek. Był człowiekiem łagodnym, życzliwym i wesołym, lubianym przez uczniów i szanowanym przez nauczycieli. W wolnych chwilach chętnie spędzał czas w lesie zbierając grzyby.

Po przejściu na emeryturę pani Heleny Fuk, we wrześniu 1975 roku mgr Leon Balwierz objął stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 w Bieczu. Za jego kadencji dokonano szeregu remontów, m.in. zaadaptowano piwnice na szatnię, położono asfalt na boisku szkolnym, wyremontowano dach i salę gimnastyczną, zakupiono grunt przy szkole na cele rekreacyjne. Uczniowie odnosili liczne sukcesy sportowe (w siatkówce, piłce nożnej, lekkoatletyce, tenisie stołowym i biegach przełajowych). Powstał szkolny zespół taneczny, późniejsi „Podgrodzianie”. Uczniowie brali też udział w olimpiadach szczebla wojewódzkiego, na których zajmowali wysokie lokaty. 16 stycznia 1980 roku Szkole Podstawowej nr 2 w Bieczu nadano imię Wacława Potockiego, wybitnego poety barokowego związanego z naszym miastem.

W czasie swojej pracy pedagogicznej Leon Balwierz otrzymał wiele nagród, m.in. Nagrodę Kuratora Okręgu Szkolnego (1974) za szczególne osiągnięcia w dziedzinie pracy dydaktyczno-wychowawczej oraz Nagrody Specjalne (1987, 1990), przyznawane przez Inspektora Oświaty i Wychowania oraz Urząd Miasta i Gminy w Bieczu za wyróżniające osiągnięcia w organizacji pracy szkoły i działalność społeczną w środowisku.

Dyrektor nie zamierzał przejść na wcześniejszą emeryturę, chociaż namawiano go do podjęcia tej decyzji. Być może ustąpiłby wraz z rozpoczęciem roku szkolnego 1991/1992. Okrutny los miał jednak wobec niego inne plany. Zmarł nagle 5 kwietnia 1991 roku w wieku 56 lat podczas konferencji Rady Pedagogicznej, w swojej szkole, na oczach nauczycieli i wizytatora. Przyczyną śmierci był zawał serca. Nie pomógł natychmiastowy przyjazd kierownika Ośrodka Zdrowia, doktora Mariana Panowskiego i karetki pogotowia oraz długa reanimacja. Kilka dni później na bieckim cmentarzu szanowanego dyrektora i nauczyciela żegnało całe miasto. Izabela Balwierz przeżyła męża o ćwierć wieku – zmarła 4 lipca 2016 roku w wieku 89 lat.

Grzegorz Augustowski

Zdjęcia z archiwum rodzinnego P. Małgorzaty Rduch

Źródła: Krystyna Skowronek “Przeszłość, która nie umiera” (2014)

“Terra Biecensis” – Nr 2/43 – lato 2007

Skip to content